Kolejne, po Civita di Bagnoregio, typowo włoskie, maleńkie miasteczko zbudowane na szczycie skałki tufowej. Różnica polega na tym, że w przeciwieństwie do rzeczonego Civita, nie umiera ono ale przeżywa właśnie swój renesans.

Aerial view of Calcata |

Calcata typical street |
Calcata otoczona jest jak okiem sięgnąć gęstymi lasami, połączona z cywilizacją jedynie wąską drogą, którą od pewnego momentu pokonujemy pieszo. A w środku... kilka urokliwych wąskich uliczek, placyk, parę uroczych knajpek i kościółek a wszystko jak przed wiekami, więc masz wrażenie że czas się tutaj zatrzymał...
 Over Calcata |
Pierwsze ślady obecności człowieka na tych terytoriach sięgają czasów prehistorycznych. Natomiast nazwa Calcata pojawia się po raz pierwszy dopiero w dokumencie z VIII wieku n.e. Pod koniec XIII wieku powstaje zamek (Castello Baronale) i mury obronne.
W latach 60-tych dwudziestego wieku, większość mieszkańców opuszcza miasteczko, a dzieje się tak z powodu powtarzających się przypadków oberwania się skały tufowej, która zabiera ze sobą kilka domostw. Mieszkańcy przenoszą się w bardziej bezpieczne, oddalone tylko o kilkaset metrów miejsce i tworzą nową osadę, zwaną Calcata Nuova.

Balconies - borders of the city |
Calcata jest niczym naturalny balkon z którego rozpościera się przepiękny widok na soczystą i niesłychanie bujną przyrodę Parku Valle del Treja, pośród którego stoi na tufowym piedestale to miasto - posąg, które raz zobaczone pozostanie w Twojej pamięci na zawsze, bo tego typu miejsc się nie zapomina...

. |
W ostatnich latach Calcata znowu się zaludniła, obecnie zamieszkują ją głównie artyści (w tym wielu cudzoziemców), a ich działalność rozpoczęła nową fazę w życiu miasteczka. Dziś Calcata to swoista oaza artystów i intelektualistów, a co za tym idzie, miejsce wielu wydarzeń kulturalnych. Wspaniałe położenie czymi Calcatę jednym z ulubionych miejsc niedzielnych wypadów rzymian a także turystów, znurzonych hałasem, bałganem i tłokiem panującym w Stolicy... Można tutaj odpocząć od zgiełku, pooddychać świeżym, rześkim powietrzem, odwiedzić sklepiki z niespotykanymi przedmiotami i ręcznie robioną biżuterią, poobserwować artystów w ich pracowniach oraz oczywiście dobrze zjeść! Osobiście polecam restaurację La Taberna di Bacco, Via di Porta Segreta:)

Palazzo Baronale degli Anguillara |